Jak zapewne zdążyliście zauważyć moje fotografie są wykonywane w naturalnym nurcie. Jest w nich dużo ruchu i spontaniczności. Typowa sesja zdjęciowa to dla mnie kompromis pomiędzy fotografią dokumentalną a sesją pozowaną. Staram się dać Wam jak najwięcej przestrzeni do spontaniczności. Ustawiam Was w odpowiednim miejscu – biorąc pod uwagę tło i oświetlenie, następnie staram się wychwycić jak najwięcej Waszych naturalnych uśmiechów i reakcji.
Wykonuję zarówno statyczne portrety jak i zdjęcia w trakcie różnych czynności – czy to zwykłych codziennych jak czytanie książek, parzenie kawy, spacer, czy też w trakcie zabaw i wygłupów jakie wspólnie wymyślimy na potrzeby sesji. Chcę abyście byli sobą na zdjęciach także staram się dopasować bieg sesji do Waszych charakterów. Zachęcam również do przygotowania i podzielenia się ze mną jeszcze przed sesją moodboardem – czyli tablicą ze zdjęciami, które mogą być inspiracją do tego jaki efekt wizualny mniej więcej chcielibyście uzyskać na sesji zdjęciowej, możecie go utworzyć np za pośrednictwem pinteresta.
Jeżeli decydujecie się na sesję domową, staram się uchwycić także Waszą codzienność – przygotowanie posiłków, czytanie książek, wspólne zabawy na dywanie. Przy sesjach noworodkowych stawiamy na dużo tulenia się z maluszkiem. Możemy także wyjść na spacer w Wasze ulubione miejsce. Sesja zdjęciowa może być fajnym czasem razem – w którym poświęcacie sobie uwagę, bez złości, stresów i pośpiechu. Dzieci na pewno to docenią!
Ciężko jest odpowiedzieć mi na to pytanie, ponieważ jako twórca lubię różnorodność i nowe wyzwania. Kocham zdjęcia w plenerze – światło zachodzącego słońca, kolory drzew i traw, możliwość wykorzystania otoczenia jako rekwizytu do zdjęć. Ale w sesjach domowych jest również coś magicznego i takiego bardzo Waszego. Musicie sami siebie zapytać, czy chcecie mieć pamiątkę, gdzie oprócz Was jest uwieczniony także Wasz dom – na pewno jest to piękna pamiątka, do której miło wraca się po latach. A może wolicie wybrać się w miejsce dla Was bliskie, w którym lubicie spędzać razem czas? Może to być łono natury, łąka, rzeka, wzniesienie, a może to być ulubiona kawiarnia z pysznymi lodami i spacer po mieście. Możecie na mnie liczyć jeżeli chodzi o polecane miejsca do sesji w okolicach Bielska-Białej, Jaworza, Cieszyna.
Ubiór nie jest najważniejszy na sesji – dla mnie jako fotografa pierwsze skrzypce grają Wasze emocje. Jednak nie będę ukrywać, że dla wizualnego odbioru dobrze jest trzymać się pewnych zasad jeżeli chodzi o wybór strojów do sesji i wiele również zależy od tego jaki efekt końcowy chcemy uzyskać. Jakie zdjęcia bardziej Wam się podobają? Jasne i czyste, czy też ciemniejsze i nastrojowe. Jeżeli wybierzemy jasne, pastelowe kolory (biele, beże, pudrowe róże) – zdjęcia automatycznie będą jaśniejsze, twarze bardziej rozświetlone. Przy ciemnej kolorystyce ubrań – czerniach, brązach, bordo, granatach – zdjęcia są bardziej kontrastowe i nastrojowe. Zobaczcie na poniższe porównanie, gdzie myślę, że widać to gołym okiem:
Chciałabym, żebyście przede wszystkim ubrali się komfortowo. Nie musicie zakładać balowych sukni i eleganckiej koszuli. Na prawdę u mężczyzn wystarczy luźna koszula albo t-shirt byleby nie miał na sobie krzykliwych nadruków. Najlepiej stawiać na ponadczasowe ubrania – jeansy i biały/czarny t-shirt, koszula w kratę, proste sukienki, beże, biele, błękity, pastelowe odcienie. Ubrania mają być wygodne i niekrępujące ruchów. Jeżeli potrzebujecie inspiracji jak połączyć kolory ubrań zachęcam do odwiedzenia strony: Color Palettes. W domu możemy mieć po prostu bose stopy, w plenerze dobierzcie obuwie do terenu – nie polecam biegania po łące w szpilkach lub lakierkach. Na sesję w plenerze możecie zabrać ze sobą rekwizyty typu kapelusze, chustki, koszyk piknikowy. W domu natomiast przy sesjach noworodkowych super sprawdzają się jasne kocyki, na których można ułożyć dzidziusia i zrobić mu piękne portrety.
Jako fotograf powiem, że każda! Z własnego doświadczenia wiem, że najczęściej umawiacie się się na sesje narzeczeńskie, rocznicowe, noworodkowe i roczkowe. Mam klientów, z którymi widzę się co roku mniej więcej o tej samej porze roku, aby uchwycić mijający czas i rosnące pociechy. Może chcielibyście uwiecznić najzwyczajniejszy dzień z Waszego życia? A może pierwsze wspólne chwile w domu po narodzinach? A może świąteczne przygotowania? Pamiętajcie, że to ja jestem dla Was i zrobię wszystko co w mojej mocy, abyście miło spędzili ze mną i ze sobą czas oraz mieli pamiątkę na całe życie.
Jak przygotować dom na wizytę fotografa? Naprawdę nie musicie biegać z mopem i ściągać pajęczyn z sufitów. Wystarczy, że Wasze mieszkanie będzie lekko ogarnięte – byłoby super gdybyście uprzątnęli tylko różnego rodzaju plastikowe butelki i dyndające kable od ładowarek. Zawsze, jak tylko w czasie sesji coś rzuci mi się w oczy, możemy to razem szybko ogarnąć. Na zdjęciach nie będzie na pewno widać kurzu na półkach, więc nie przejmujcie się jeżeli w Waszym wyobrażeniu dom nie jest wysprzątany na błysk.
Możecie natomiast przygotować ulubione książki, zabawki czy też gry. Możemy również sfotografować wspólne przygotowanie jedzonka – kanapek, muffinek czy po prostu kawy, więc warto wtedy przygotować sobie wcześniej półprodukty i miejsce pracy. Często wykonuję portrety przy oknie, na kanapie lub w sypialni na łóżku. Warto zapewnić łatwy dostęp do tych miejsc.
Przed sesją proszę uprzejmie o podesłanie mi zdjęć podglądowych pokoi w których chcielibyście robić zdjęcia. Dzięki temu mogę sobie zaplanować wcześniej kadry i jestem lepiej zorganizowana.
Nie krzyczymy na dzieci, nie szantażujemy ich, nie zmuszamy do niczego – to najgorsze co można zrobić aby zepsuć całą atmosferę, lepiej po prostu odpuścić i dać im chwilę. Dzieci są tylko dziećmi – zdarzają się mniejsze i większe złości, trudne momenty. Jest to normalne! Pamiętajcie, że z sesji chcecie wynieść miłe wspomnienia, że patrząc na zdjęcia chcecie przywoływać uśmiech, a nie myśleć, że w tym momencie akurat wszyscy się pokłócili.
Przy starszakach możecie przygotować listę ulubionych zabaw, które będziemy mogli wykorzystać – np. podrzucanie, głuchy telefon, zabawa w prawdę i fałsz, czytanie książeczki, taniec do ulubionej piosenki, ciuciubabka, łaskotki, skakanie po sofie i inne. Jeżeli macie jakieś hobby – pokażcie je! Śpiew? Taniec? Joga? Gra na gitarze? To dodatkowe atuty, które można zatrzymać w kadrach. Jeżeli potrzebujecie inspiracji, mówcie śmiało, jestem tam, aby Wam pomóc. Zwykle kiedy nic nie mówię, to znaczy, że jest dobrze, a ja tylko Was obserwuję i łapię piękne ujęcia. Jeżeli nie wiecie co robić – skupcie się na sobie, dotykajcie się, patrzcie sobie w oczy, bądźcie dla siebie wsparciem.
Brak produktów w koszyku.