Sesje narzeczeńskie zwykle wykonywane są około miesiąca do trzech przed ślubem. Osobiście jako fotograf ślubny bardzo polecam, aby taką sesję wykonać, zwykle w moich pakietach reportaży ślubnych taka sesja jest dla Was w prezencie ode mnie. Dlaczego? Abyśmy mogli się lepiej poznać, zacieśnić więź, sprawdzić się wzajemnie. Takie zdjęcia przygotują Was do ślubu, pozwolą się rozluźnić i mieć pewność, że wszystko będzie dobrze. Przyzwyczaicie się do tego, że robię Wam zdjęcia i do samego dźwięku migawki aparatu, a także nauczycie się, jak współpracować z fotografem, aby efekt zdjęciowy był autentyczny. Po więcej informacji zapraszam do mojego poradnika – jak przygotować się do sesji narzeczeńskiej.
Moje sesje narzeczeńskie to zwykle luźne, spacerowe spotkania z dala od ludzi i zgiełku. Najczęściej na miejsce sesji wybieramy łono natury. Mam kilka sprawdzonych miejsc, które znam na wylot i w które chętnie zabieram moje pary. Najczęściej fotografuję na terenie Bielska-Białej, Jaworza, Jasienicy i Grodźca, ale jeżeli macie swoje ukochane miejsce, chętnie wybiorę się tam z Wami.
Wszystko zależy od Waszych upodobań i pomysłu na sesję. Czy wolicie spotkać się ze mną w plenerze, gdzie otrzymamy piękne, naturalne kadry w promieniach zachodzącego słońca, czy też w domu lub apartamencie – gdzie z kolei możliwe, że jeszcze bardziej otworzycie się emocjonalnie i powstaną czułe kadry. W pomieszczeniu możemy włączyć muzykę, wczuć się w klimat i dać się porwać emocjom.
Wiele osób bardzo stresuje się sesją i ciężko jest im się otworzyć. Jako fotograf staram się być uważna i otoczyć Was opieką. Często już podczas rozmowy czy obserwacji jestem w stanie ustalić, czy ktoś woli zdjęcia bardziej subtelne i uczuciowe czy też szalone i zwariowane. Zawsze staram się proponować Wam różne rozwiązania i sprawdzamy z czym czujecie się dobrze. Najważniejsze, abyście skupili się na sobie, patrzeniu sobie w oczy, dotyku, przytuleniach, zamknięciu na chwilę powiek i wsłuchaniu się w siebie. Pamiętajcie – nie będę Was sztywno ustawiać co do milimetra. Na sesji daję Wam dużo swobody, subtelnych wskazówek i staram się wyłapywać Wasze naturalne odruchy.
Chciałam z Wami podzielić się zdjęciami z pięknej sesji narzeczeńskiej, którą wykonaliśmy w moim ulubionym miejscu w Jaworzu, koło Bielska-Białej. Moja para, była bardzo uczuciowa i łatwo było nam nawiązać nić porozumienia, myślę, że na zdjęciach widać ich miłość gołym okiem. Było dużo przytulania, emocji, ruchu i uśmiechu. Zerknijcie sami.
Brak produktów w koszyku.